To reakcja przedstawiciela spółki Retail Provider, która planuje zbudować dworcową galerię, na działania organizacji społecznych. Przypomnijmy, że społecznicy odwołali się od decyzji konserwatora zabytków, który ponownie nie wpisał obecnego olsztyńskiego dworca PKP/PKS do rejestru zabytków. Ich działania zmierzają do tego, by gmach ocalić i gruntownie wyremontować, a nie burzyć, by postawić zupełnie nowy.
Od tej decyzji do ministra kultury odwołali się działacze Forum Rozwoju Olsztyna, Stowarzyszenia Architektów Polskich i Stowarzyszenia Konserwatorów Zabytków, punktując luki w decyzji konserwatora.
Do sprawy odnieśli się przedstawiciele Retail Provider. 

– To niekończące się opóźnianie rozpoczęcia realizacji inwestycji wpływa na jej opłacalność – stwierdził na jednym z portali społecznościowych Rafał Trusiewicz, przedstawiciel RP. Dodał też, że spółka nie wyklucza rezygnacji ze swojego projektu.

– Kolejne próby opóźniania realizacji naszej inwestycji oraz inwestycji PKP mogą spowodować katastrofalne skutki dla Olsztyna – ostrzega, sugerując, że jego firma może skierować fundusze na inne projekty, „czekając z modernizacją dworca w Olsztynie na kolejny cykl koniunktury”.
Tyle że i bez sprzeciwu organizacji społecznych, przygotowania do budowy nowego dworca z galerią szły opornie. Najpierw przedłużały się negocjacje między kolejarzami i Retail Provider w sprawie zakresu inwestycji. Teraz przedłuża się wybór projektanta nowego obiektu. Przedstawiciele organizacji społecznych przypomnieli więc, że ich sprzeciw nie ma wielkiego znaczenia dla terminów inwestycji.