Deklarację o powołaniu Koalicji Europejskiej podpisali liderzy PO, PSL, Nowoczesnej, SLD i Partii Zieloni. Pod takim szyldem powalczą o mandaty do Parlamentu Europejskiego i być może jesienią o Sejm i Senat. - Dopięliśmy tworzenie Koalicji Europejskiej, bloku proeuropejskiego, prodemokratycznego - mówi Jacek Protas, poseł i lider PO w regionie. - Ma ona doprowadzić do zwycięstwa w wyborach 26 maja (do europarlamentu - red.), a następnie w jesiennych wyborach parlamentarnych.
Poseł Protas dodaje, że listy kandydatów, którzy będą ubiegać się o mandat europarlamentarzysty powinny być znane w połowie marca. - Do 10 marca powinny być znane wstępne propozycje nazwisk. Nie ukrywam, że o tej sprawie rozmawialiśmy już wielokrotnie. W tym tygodniu mamy posiedzenie zarządu,. a w sobotę zbiera się rada regionu. Będziemy tam dyskutować o kandydatach w eurowyborach. Jakieś przymiarki są - mówi poseł Protas.
Czy sam nie zamierza wystartować w majowych wyborach? - Dopóki te osoby, które mogłyby potencjalnie startować nie powiedzą tak, nie zdecydują się, to za wcześnie jest mówić o szczegółach. Dotyczy to również mnie - stwierdził poseł Protas.
Przypomnijmy, że swoje karty odkrył już PiS. Karol Karski i Krzysztof Jurgiel będą otwierać listy PiS w wyborach do Parlamentu Europejskiego z okręgu obejmującego woj. podlaskie i warmińsko-mazurskie. Jedynka dla obecnie urzędującego europosła nie jest wielką niespodzianką. Karski to były sekretarz stanu w MSZ i poseł.
Napisz komentarz
Komentarze