Do zdarzenia doszło w ubiegłą sobotę. Wieczorem 18-latek wynajął kierowcę, by dostać się do pobliskiej miejscowości, gdzie miał się spotkać z kolegą. Kiedy jednak znaleźli się na bocznej drodze, daleko od zabudowań, 18-latek wyciągnął śrubokręt i zaatakował nim kierowcę. Groził mu narzędziem i zażądał od niego oddania samochodu. 56-letniemu kierowcy udało się jednak wybiec z pojazdu. Kilka metrów od pojazdu został ponownie zaatakowany przez napastnika. Sprawca ukradł mu wtedy kluczyki od samochodu oraz portfel z zawartością 1500 złotych. Potem napastnik odjechał skradzionym pojazdem w nieznanym kierunku.

Pokrzywdzonemu mężczyźnie udało się o własnych siłach doszedł do najbliższych zabudowań, skąd wezwał pomoc. Z licznymi ranami kłutymi głowy i tułowia został zabrany do szpitala.

Funkcjonariusze policji natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Powiadomione zostały wszystkie jednostki policji w regionie.

Niecałe cztery godziny później został on zauważony i zatrzymany przez policjantów na jednej z olsztyńskich ulic. Podejrzanym okazał się nim 18-letni mieszkaniec Biskupca. Mężczyzna skradzionym pojazdem podróżował po mieście wraz z czterema pasażerami.

Jak się okazało, dwa tygodnie temu chłopak stracił prawo jazdy za spowodowanie zdarzenia drogowego pod wpływem alkoholu. Oprócz kierowcy zatrzymany został także jeden z pasażerów, ponieważ posiadał przy sobie środki odurząjące.

18-letni napastnik usłyszał już zarzuty usiłowania zabójstwa oraz rozboju z użyciem niebezpiecznego przedmiotu. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Natomiast jego pasażer usłyszał zarzut w związku z posiadaniem nielegalnych substancji, za co grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.