Sergiusz P. został zatrzymany 14 stycznia przez policjantów z wydziału do walki z cyberprzestępczością po tym, jak komentując w internecie tekst o śmierci Pawła Adamowicza napisał, że kolejny będzie prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz.
W tym samym dniu policja zabezpieczyła komputer i ujawniła środki odurzające w mieszkaniu zatrzymanego. Prezydent Grzymowicz otrzymał wówczas policyjną ochronę, ponieważ - w ocenie policji - groźby, które padły wobec niego, były realne. Od tego czasu Sergiusz P. przebywa w tymczasowym areszcie. W toku śledztwa przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia, w których twierdził, że nie nawoływał do zabójstwa i miał zamiar usunąć swój negatywny wpis w internecie.
Na początku kwietnia Sąd Rejonowy zdecydował o przedłużeniu pobytu w areszcie Sergiusza P. o kolejne trzy miesiące. Odwołał się od tej decyzji obrońca oskarżonego. Sąd Okręgowy zaskarżone postanowienie zmienił w ten sposób, że uchylił stosowany wobec oskarżonego Sergiusza P. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania i w jego miejsce zastosował wobec oskarżonego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji z obowiązkiem zgłaszania się raz w tygodniu w Komendzie Miejskiej Policji w Olsztynie oraz zakazu opuszczania kraju. W ocenie sądu, na obecnym etapie postępowania (zostały zebrane już niemal wszystkie istotne dowody dla wyjaśnienia tej sprawy) nie ma już potrzeby dalszego stosowania najsurowszego ze środków zapobiegawczych — tymczasowego aresztowania. W szczególności przestała być już realna obawa, że oskarżony pozostając na wolności może bezprawnie wpływać na treść zeznań świadków.
Z aresztu wyszedł podejrzany o groźby wobec prezydenta
Sergiusz P, oskarżony o publiczne nawoływanie do zabójstwa i groźby karalne wobec prezydenta Olsztyna, wyszedł z aresztu. Sąd nie zgodził się o przedłużenie jego pobytu w areszcie.
- 01.05.2019 10:51 (aktualizacja 12.08.2023 22:07)
Napisz komentarz
Komentarze