Przede wszystkim internetowo przez stronę OBO, ale także na tradycyjnych kartach wrzucanych do urny - w ten sposób olsztynianie decydują o przeznaczeniu budżetu obywatelskiego. Na głosy ratusz czeka do końca piątku (16 października, 23:59).

Na ponad dobę przed zakończeniem głosowania elektronicznie złożonych zostało 9689 kart, na których oddano 20177 głosów. Do tego trzeba będzie doliczyć jeszcze papierowe karty, które trafiają do specjalnie oznakowanych urn, znajdujących się w ratuszu. 

Dwadzieścia pięć miejskich oraz 71 propozycji dotyczących poszczególnych osiedli zostało wybranych do głosowania spośród łącznie ponad 150 propozycji zgłoszonych w tym roku przez olsztynian. To zadania dotyczące wszelkich dziedzin życia, m.in. kultury, inwestycji, pomocy zwierzętom.

- Cieszę się, że mieszkańcy Olsztyna są tak pomysłowi i kreatywni - mówi prezydent Piotr Grzymowicz. - Gorąco zachęcam wszystkich, którzy jeszcze nie oddali głosu, żeby to zrobili. Wspólnie zdecydujmy, które z projektów zostaną zrealizujmy.

W tym roku zagłosować może każdy mieszkaniec, niezależnie od wieku. Na każdą z grupę projektów można oddać trzy głosy, przyznając odpowiednio trzy, dwa lub jeden punkt. Te, które uzyskają najwięcej punktów, zostaną zrealizowane w następnym roku.

- Zdecydować o Olsztyńskim Budżecie Obywatelskim można praktycznie w każdej chwili i w każdym miejscu - mówi dyrektorka Biura Prezydenta Miasta i Dialogu Obywatelskiego Urzędu Miasta Olsztyna, Aneta Szpaderska. - Wystarczy wejść na stronę glosujobo.olsztyn.eu za pośrednictwem smartfonu lub komputera i w ten sposób oddać głos.

Na zadania osiedlowe przeznaczono ponad 4,5 mln złotych, które zostały podzielone w zależności od liczby mieszkańców. Najwięcej do dyspozycji będą mieć Jaroty (ponad 318 tys. zł), najmniej – Kortowo (prawie 158 tys. zł). W przypadku projektów ogólnomiejskich pula wynosi dwa mln zł.