Funkcjonariusze olsztyńskiej KAS i policjanci KWP z Olsztyna zlikwidowali nielegalną fabrykę tytoniu działającą na byłej fermie drobiu pod Olsztynem. Działalność przestępcza prowadzona była w trudno dostępnym miejscu, otoczonym polami uprawnymi i bagnami. Osoby zatrudnione przy nielegalnej produkcji mieszkały tam i nie wychodziły na zewnątrz. Dostarczano im żywność i produkty niezbędne do codziennego życia. Kompleks budynków objęty był monitoringiem, a pomieszczenia produkcyjne zostały wyciszone od wewnątrz.
- Na miejscu funkcjonariusze zatrzymali 7 obywateli Mołdawii i 4 Polaków. W trakcie przeszukania zabezpieczono linię produkcyjną papierosów, której elementy mogły być warte ponad 3 mln złotych. Łącznie zajęto ponad 15 mln gotowych papierosów, 88 ton tytoniu, 23 tony suszu tytoniowego oraz półprodukty służące do produkcji papierosów, a także równowartość około 220 tys. złotych w różnych walutach - informuje Marta Rosiak, rzeczniczka KAS w Olsztynie. - Ta nielegalna działalność spowodowała uszczuplenie Skarbu Państwa na kwotę około 100 mln złotych.
Wśród zatrzymanych są 42-latek i 47-latek - dwaj organizatorzy procederu. Sąd na wniosek Prokuratora Okręgowego w Olsztynie zastosował wobec nich 3-miesięczny areszt tymczasowy. Usłyszeli oni m.in. zarzut działania w zorganizowanej grupie przestępczej, nielegalnego przewożenia i produkcji wyrobów akcyzowych. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze