W okolicy dworca głównego przechodnie zauważyli zakrwawionego mężczyznę. Na miejsce natychmiast wysłany został policyjny patrol, który dojechał do leżącego na chodniku mężczyzny jeszcze przed przyjazdem karetki pogotowia. Policjanci udzielili 40-letniemu mężczyźnie niezbędnej pomocy przedmedycznej. Okazało się, że 40-latek o własnych siłach zdołał dojść w okolice centrum handlowego przed którym poprosił przechodniów o wezwanie pomocy po czym zemdlał. Mężczyzna w ciężkim stanie z raną kłutą jamy brzusznej został przetransportowany do olsztyńskiego szpitala – lekarz określił jego stan jako krytyczny.

Policyjni śledczy z Wydziały dw. z Przestępczością p-ko Życiu i Zdrowiu KMP w Olsztynie po otrzymaniu zgłoszenia natychmiast przystąpili do ustalenia okoliczności zdarzenia a także do namierzenia i zatrzymania sprawcy przestępstwa. W zabezpieczeniu śladów przestępstwa pracował również technik kryminalistyki, który w pobliżu miejsca, w którym raniony został 40-latek znaleźli nóż. 30-letni mężczyzna, po tym jak dźgnął swojego kolegę odrzucił nóż na torowisko i nie udzielając poszkodowanemu pomocy uciekł z miejsca przestępstwa. Mundurowi ustalili, że mężczyźni spotkali się przypadkowo i zaczęli wspólnie pić alkohol. W pewnym momencie, gdy pokrzywdzony chciał odejść, uniemożliwił mu to 30-letni mężczyzna, który nie chciał tak szybko kończyć spotkania zakrapianego alkoholem. 30-latek, wykorzystując nieuwagę swojego o 10 lat starszego kolegi, wyjął z kieszeni nóż i dźgnął swojego kolegę w okolice jamy brzusznej. 

Podczas wyjaśniania okoliczności zdarzenia, policjanci z Olsztyna wraz z funkcjonariuszami z Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie ustalili, że obaj mężczyźni zaledwie kilka dni wcześniej wspólnie odbywali kary pozbawienia wolności za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu a także przestępstwa przeciwko mieniu. Obaj mężczyźni w przeszłości byli wielokrotnie karani – sprawca ugodzenia nożem, ponad 10 lat swojego życia spędził w więziennej celi.

Policyjne ustalenia co do sprawcy przestępstwa skupiły się na 30-letnim mieszkańcu Szczytna, który został namierzony i zatrzymany przez olsztyńskich policjantów w jednym z pustostanów na terenie Szczytna. 30-latek, widząc policjantów zmierzających w jego stronę nie krył zdziwienia wręcz odwrotnie, zdawał sobie sprawę z celu wizyty policjantów. Został on zatrzymany o godzinie 23:30, czyli po 6 godzinach od zdarzenia - już podczas zatrzymania przyznał się do dokonania przedmiotowego czynu. 30-latek w chwili zatrzymania był nietrzeźwy, w jego organizmie krążył promil alkoholu.