W czwartek (18.07.2024 r.) około godz. 16:00 mieszkańcy olsztyńskich Jarot zauważyli kierowcę skutera, który jeździł po osiedlowych uliczkach i wchodził na prywatne posesje. Jego zachowanie wydało im się podejrzane, dlatego postanowili powiadomić o tym policjantów.
Funkcjonariusze pojechali we wskazane miejsce. Po krótkim sprawdzeniu przyległych do niego ulic zauważyli opisywanego mężczyznę oraz jego pojazd. Kierowca na widok policjantów wsiadł na skuter i zaczął uciekać. Nie zatrzymywał się mimo wysyłanych mu sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Uciekinier przejechał przez pas zieleni, a następnie wjechał w wąską uliczkę i porzucił swój pojazd.
Mężczyzna miał już nadzieję, że nie trafi w ręce funkcjonariuszy. Nie wiedział jednak, że obok skutera zgubił swój telefon, a w schowku pojazdu zostawił swoje CV ze zdjęciem. Policjanci sprawdzili jego adres zamieszkania i zastali tam uciekiniera. 36- latek przyznał, że uciekał, bo kierował pod wpływem alkoholu. Badanie na zawartość tej substancji w jego organizmie wykazało ponad 1 promil. Ponadto poruszał się bez uprawnień.
Jak się okazało, jest on odpowiedzialny również za kradzież z włamaniem do lokalu gastronomicznego. Do zdarzenia doszło pod koniec czerwca br. 36- latek dostał się do lokalu przez okno i ukradł 400 zł.
Napisz komentarz
Komentarze