Zdarzenia na drogach powiatu olsztyńskiego w czasie minionego weekendu podniosły niechlubną statystykę przestępstw przeciwko bezpieczeństwu w ruchu drogowym.
W piątek (28.06.2024 r.) na nocną służbę wyjechali olsztyńscy wywiadowcy. Funkcjonariusze uzyskali informacje o tym, że w okolicy ul. Bałtyckiej może poruszać się volkswagen z poszukiwanym mężczyzną za kierownicą. Policjanci zauważyli wytypowany samochód i zatrzymali go do kontroli.
Potwierdzili, że kierujący nim 32-latek jest poszukiwany do odbycia niemal pół roku kary pozbawienia wolności. Okazało się też, że kierował samochodem mimo trzech aktywnych zakazów prowadzenia pojazdów mechanicznych. Wszystkie zakazy zostały wydane przez sąd przy wyrokach za przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w ruchu drogowym.
Poza niemal półroczną odsiadką, mężczyznę czekają kolejne zarzuty za przestępstwa drogowe.
W sobotę (30.06.2024 r.) policjanci zatrzymali dwóch kierujących wbrew sądowym zakazom:
40-latek „wpadł” na prowadzeniu motocykla na zakazie po tym, jak w gminie Świątki spowodował kolizję z samochodem osobowym. Badanie trzeźwości wykazało ponad pół promila alkoholu w jego organizmie.
28-letni kierujący peugeotem nie zatrzymał się do kontroli drogowej w okolicy olsztyńskiego śródmieścia. Po przejechaniu kilku ulic wysiadł z samochodu i kontynuował swoją ucieczkę pieszo. Funkcjonariusze zatrzymali go na terenie olsztyńskiego Parku Centralnego.
Mężczyzna był poszukiwany sześcioma listami gończymi, za murami więzienia spędzi najbliższe 3,5 roku. Przed policjantami uciekał samochodem, mimo dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów. Badanie jego krwi wykaże, czy kierował pod wpływem alkoholu lub środków odurzających.
Za złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Taki sam wyrok może usłyszeć ten, kto nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Kierujący pod wpływem alkoholu mogą spodziewać się wyroku z karą do 3 lat odsiadki.
Napisz komentarz
Komentarze