Do ratusza dotarło ponad 170 projektów Olsztyńskiego Budżetu Obywatelskiego. Ogromna większość, ponad 140, dotyczy spraw osiedlowych. Wśród projektów miejskich jest więc pomysł na nowe tereny zielone na Zatorzu i urządzanie łąk kwietnych w mieście. Z kolei na os. Mleczna mieszkańcy marzą o nowym parku, który od lat wpisany jest w miejskie plany, i złożyli projekt urządzenia takiego terenu zielonego. Pojawiła się także inicjatywa rozpoczęcia prac przy nowym rowerowym szlaku komunikacyjnym. Chodzi o tzw. trasę Kołodromu, a konkretnie stworzenie traktu pieszo-rowerowego od przejścia przez ulicę Piłsudskiego do parku Kusocińskiego. Byłby to początek prac przy wymarzonej przez wielu rowerzystów ścieżce obejmującej wiele osiedli. Przewidywany koszt to pół miliona złotych. O pieniądze chcą też powalczyć miłośnicy rolek, rugby, deskorolek czy siatkówki. Chodzi zarówno o nową infrastrukturę, jak i organizowanie imprez. - Zgłoszonych wnioskach już widać, że to będzie ponownie udana edycja OBO - mówi prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz. - Nie brakuje oryginalnych, zaskakujących propozycji. Nie mam wątpliwości, że będą dobrze służyć nam wszystkim.
Ostateczną listę projektów poznamy 30 września. Kolejne dwa tygodnie - od 1 do 15 października - to czas na głosowanie. Wyniki zostaną ogłoszone 5 listopada. W Olsztyńskim Budżecie Obywatelskim 2020 na realizację zadań zarezerwowano 6,4 mln złotych.
Napisz komentarz
Komentarze