Autobus, który jest sprawdzany w olsztyńskich warunkach to Solaris Urbino 12 electric. To standardowej, 12-metrowej długości pojazd, w którym mieści się ok. 40 miejsc siedzących. Może przejechać na jednym ładowaniu ok. 300 km, a czas ładowania to ok. ośmiu godzin.
- Pojazd sprawdzamy na trasach, na których w przyszłości miałyby kursować autobusy elektryczne - mówi prezes MPK w Olsztynie, Jerzy Roman.
Mieszkańcy stolicy regionu mogą spodziewać się autobusu m.in. na liniach nr 109, 111, czy 128. Charakterystyczny, biały pojazd ma nad bocznymi szybami napis "Jestem elektrykiem".
To nie pierwszy autobus zasilany z alternatywnym napędem, jaki pojawił się na ulicach Olsztyna. W przeszłości mieszkańcy mogli podróżować innymi zasilanymi energią elektryczną, a w 2015 roku na testach pojawił się pojazd napędzany skroplonym gazem ziemnym (LNG).
Olsztyn już złożył wniosek dotyczący ekomobilności. Wśród zadań, jakie miałyby zostać zrealizowane, jest m.in. kupno 20 autobusów elektrycznych wraz z ładowarkami. Poza tym część pętli autobusowych miałaby zostać przebudowana i odpowiednio dostosowana do nowych pojazdów.
Teraz w taborze Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego jest niemal 150 autobusów oraz 27 tramwajów.
Napisz komentarz
Komentarze