We wtorek w Olsztynie w odstępie zaledwie kilku godzin doszło do dwóch potrąceń. Najpierw po godz. 17 przy ul. Barczewskiego 26-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego kierując osobowym peugeotem, podczas skręcania w lewo z ul. Śliwy w ul. Barczewskiego, nie ustąpił pierwszeństwa pieszej i potrącił 72-letnią mieszkankę Olsztyna. Kobieta przechodziła przez oznakowane przejście dla pieszych, gdy sygnalizator nadawał dla niej zielone światło. Policjanci na miejscu zdarzenia udzielili pierwszej pomocy poszkodowanej oraz przebadali kierującego na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Okazało się, że 26-latek ma 0,4 promila alkoholu w organizmie. Potrącona kobieta została przewieziona do szpitala. Według wstępnych ustaleń doznała obrażeń wymagających leczenia powyżej 7 dni. Nieodpowiedzialny 26-latek już utracił prawo jazdy, a za spowodowanie wypadku będąc pod wpływem alkoholu odpowie jeszcze przed sądem.
Kilka godzin później na skrzyżowaniu ul. Sikorskiego z ul. Wańkowicza doszło do kolejnego potrącenia – tym razem rowerzysty. 61-letni kierowca volkswagena wyjeżdżając z parkingu olsztyńskiego marketu przy al. Sikorskiego, podczas skręcania w lewo, nie ustąpił pierwszeństwa rowerzyście, który przejeżdżał prawidłowo przez jezdnię drogą dla rowerów. Cyklista miał zielone światło. Poszkodowanym okazał się 26-letni mieszkaniec Olsztyna, który został przewieziony do szpitala. Według wstępnych ustaleń nie doznał on groźnych obrażeń i wymaga leczenia trwającego poniżej 7 dni. Funkcjonariusze zatrzymali 61-letniemu kierowcy prawo jazdy. Za spowodowanie potrącenia odpowie przed sądem. Zgodnie z kodeksem wykroczeń, za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym grozi mu kara grzywny oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Napisz komentarz
Komentarze