Przedstawiciele świata sztuki, parlamentarzyści, samorządowcy, dziennikarze - wszyscy oni przyłączyli się do kolejnej zbiórki na rzecz historycznych nekropolii. Łącznie na olsztyńskich cmentarzach można było spotkać 33 osoby ze specjalnymi puszkami.
- To piękna tradycja i ciągle pilna potrzeba, dlatego kolejny raz z puszką w dłoni prosiłem mieszkańców odwiedzających groby bliskich o wsparcie idei ratowania dawnych cmentarzy - mówi prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz, który zebrał niemal tysiąc złotych. - Bardzo się cieszę, że spotykałem się z życzliwością, zrozumieniem i hojnością, za którą serdecznie dziękuję.
Kwestujących było można spotkać w środę (1 listopada) na cmentarzach Dywity oraz Poprzeczna. Dokładna kwota, jaka trafiła do puszek, a potem została wpłacona do banku to 18984,75 zł.
- Spotykamy się i przeglądamy nasze zabytkowe cmentarze - mówi dyrektor Zakładu Cmentarzy Komunalnych w Olsztynie, Zbigniew Kot. - Wkrótce zdecydujemy, jakie prace zostaną zrealizowane z pieniędzy zgromadzonych podczas tegorocznej zbiórki.
Od 2003 roku dzięki hojności odwiedzających 1 listopada cmentarze oraz wsparciu z budżetu Olsztyna było możliwe było odnowienie ponad 350 nagrobków. Poza tym dawny blask odzyskały dziesiątki ogrodzeń grobów i krzyży.
Organizatorem kwesty jest Społeczny Komitet Ratowania Dawnych Cmentarzy na Warmii i Mazurach.
Napisz komentarz
Komentarze