Przygodę z dziennikarstwem zaczął już jako licealista. Absolwent polonistyki w Wyższej Szkole Pedagogicznej oraz podyplomowego dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim. Pracował w olsztyńskich gazetach, a także był na stażu dziennikarskim w USA.

Przez niemal dwie dekady był korespondentem "Gazety Wyborczej" w Rosji. W 2015 roku cofnięto mu akredytację dziennikarską i nakazano opuścić Moskwę.

- Jest mi niezmiernie miło, że ta nagroda trafiła w ręce osoby, która nie tylko zapisuje historię, ale także kształtuje ją własnym piórem - mówi prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz. - Przez wiele lat Wacław Radziwinowicz nie tylko dostarczał nam informacji, ale również ukazywał skomplikowane mechanizmy świata w procesie "dziania się".

To była III edycja Nagrody im. Henryka Panasa. Poprzednimi dwoma laureatami są Krzysztof Daukszewicz oraz Aleksander Kwaśniewski.