Choć umieją wykorzystywać przeróżne źródła pokarmu dostępnego w mieście, to jednak w znacznej mierze korzystają z dokarmiania przez ludzi. W zamian w naturalny sposób zapobiegają obecności i rozmnażaniu się gryzoni.
W Olsztynie nie brakuje osób poświęcających swój czas na opiekę nad takimi kotami. Niektóre z nich wzięły udział w projekcie "Seniorzy-Karmiciele kotów wolno żyjących", zrealizowanym przez Fundację Per Mondo
- Seniorzy od wielu lat dokarmiają koty miejskie - mówi dyrektorka olsztyńskiego Schroniska dla Zwierząt, Anna Barańska.
Projekt polegał na połączeniu potencjału dwóch grup docelowych. To seniorzy, którzy są zaangażowani w opiekę nad kotami wolno żyjącymi oraz uczniów-wolontariuszy działających w Szkolnych Klubach Wolontariatu.
Innowacja składała się z trzech elementów: stworzenia wewnętrznej sieci wsparcia seniorów-karmicieli, nawiązania stałej współpracy między seniorami a uczniami-wolontariuszami z pobliskich szkół oraz promowaniu wolontariatu osób starszych na rzecz zwierząt bezdomnych. Uczestnicy projektu spotkali się z prezydentem Olsztyna Piotrem Grzymowiczem, który podziękował im za zaangażowanie.
- Państwa aktywność jest godna podziwu - powiedział prezydent stolicy Warmii i Mazur. - Bardzo doceniamy to, co robią Państwo dla naszego miasta oraz zwierząt potrzebujących wsparcia.
W kończącym się roku realizowany był także inny projekt poświęcony zwierzętom z terenu stolicy Warmii i Mazur. W głosowaniu Olsztyńskiego Budżetu Obywatelskiego powodzeniem cieszyło się zadanie "Kastracja kotów wolno żyjących oraz kastracja i chipowanie zwierząt właścicielskich".
W trakcie jego realizacji zabiegi sterylizacji i kastracji oraz znakowanie poprzez lekkie nacięcie ucha objęły łącznie 437 wolno żyjących kotów obu płci (273 kotki i 164 kocury). W przypadku zwierząt właścicielskich zabiegom zostało poddanych łącznie 126 kotów (74 kotki i 52 kocury) oraz 82 psy (22 suki i 60 psów). Łączny budżet zadania zamknął się kwotą niemal 125 tys. złotych.
Napisz komentarz
Komentarze