Stolica Warmii i Mazur jest uprawniona do pobierania opłaty miejscowej. Ta jest naliczana od osób fizycznych przebywających dłużej niż dobę w celach turystycznych, wypoczynkowych lub szkoleniowych.
Aby taka opłata mogła być naliczana, miejscowość musi wykazywać korzystne właściwości klimatyczne (zachowanie dopuszczalnych poziomów niektórych substancji w powietrzu oraz zachowanie dopuszczalnych poziomów pól elektromagnetycznych) i walory krajobrazowe (występowanie jednego z elementów środowiska przyrodniczego istotnych dla wypoczynku lub jednego z walorów krajoznawczych). Poza tym niezbędne są warunki umożliwiające pobyt (istnienie odpowiedniej bazy noclegowej).
W 2023 roku przyjeżdżający do Olsztyna będą wnosić 2,8 zł za dobę. Stawka opłaty miejscowej została podwyższona o 68 groszy w stosunku do tej obowiązującej w 2022 roku.
Poza tym radni określili stawki podatku od nieruchomości na 2023 rok. Zaproponowane kwoty to m.in. 1 zł za m2 powierzchni użytkowej budynków mieszkalnych czy 28,78 zł od 1 m2 budynków związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej.
- Stawki zaproponowane na 2023 rok zostały ustalone na maksymalnym poziomie określonym w Obwieszczeniu Ministra Finansów - informuje dyrektor Wydziału Podatków i Opłat Urzędu Miasta Olsztyna, Czesław Kalinowski. - Należy podkreślić, że w bieżącym roku również obowiązują maksymalne stawki, poza tymi dla budynków mieszkalnych.
W przypadku właścicieli 64-metrowego oznacza to wzrost o 9,6 zł na cały rok. Spośród polskich miast maksymalne stawki ustaliły już m.in. Łódź i Gdańsk.
Skutek finansowy podwyższenia stawek szacuje się na kwotę około 11,4 mln złotych.
Podczas środowego posiedzenia rajcowie zajęli się też opłatami za usuwanie i przechowywanie pojazdów z dróg. Od 2023 roku np. usunięcie pojazdu do 3,5 tony będzie kosztować 545 zł, a jego przechowanie 47 zł za dobę. W przypadku hulajnóg lub innych urządzeń transportu osobistego to odpowiednio 130 i 24 złotych.
- Na wysokość tych opłat mają wpływ koszty, jakie ponosi samorząd - mówi Jakub Siudziński z Wydziału Spraw Obywatelskich Urzędu Miasta Olsztyna. - Ma na to wpływ liczba i rodzaj pojazdów usuwanych z dróg, czas ich przechowywania na parkingu depozytowym. Pojazdy są często przechowywane na parkingu przez kilka miesięcy, a nawet w ogóle nieodbierane przez właścicieli.
Średnie stawki w następnym roku będą wyższe o ok. 12 proc.
Napisz komentarz
Komentarze