Najważniejszym celem programu jest poprawa jakości powietrza oraz gazów cieplarnianych. Ma to się stać dzięki wymianie nieefektywnych źródeł ciepła albo podłączenie do takiego źródła oraz poprawie efektywności energetycznej w budynkach wielorodzinnych.
- Beneficjenci będą wnioskować o dotacje za pośrednictwem gminy - wyjaśnia Łukasz Pikuła z Wydziału Inwestycji Miejskich Urzędu Miasta Olsztyna. - To samorząd będzie przyjmować wnioski, a później rozliczać się z Funduszem z dotacji udzielonych mieszkańcom.
W programie "Ciepłe mieszkanie" dotacja może być udzielona na trzech poziomach:
* podstawowy - dotacja do 30 proc. poniesionych kosztów kwalifikowanych, do 15 tys. zł na jeden lokal mieszkalny (warunek - roczne dochody beneficjenta nie przekraczają 120 tys. zł),
* podwyższony - dotacja do 60 proc. poniesionych kosztów kwalifikowanych, do 25 tys. zł na jeden lokal mieszkalny (warunek - przeciętny miesięczny dochód na jednego członka gospodarstwa domowego wynoszący nie więcej niż 1 673 zł w gospodarstwie wieloosobowym lub 2 342 zł w gospodarstwie jednoosobowym),
* najwyższy - dotacja do 90 proc. poniesionych kosztów kwalifikowanych, do 37,5 tys. zł na jeden lokal mieszkalny (warunek - przeciętny miesięczny dochód na jednego członka gospodarstwa domowego wynoszący nie więcej niż 900 zł w gospodarstwie wieloosobowym lub 1 260 zł w gospodarstwie jednoosobowym lub ustalone prawo do otrzymywania zasiłku stałego, zasiłku okresowego, zasiłku rodzinnego lub specjalnego zasiłku opiekuńczego).
Teraz zostanie opracowany regulamin udzielania dotacji, którego treść będzie uzgodniona z WFOŚiGW w zakresie zgodności z założeniami programu "Ciepłe mieszkanie". Później regulamin zostanie przedstawiony w formie uchwały olsztyńskiej Radzie Miasta.
Jeśli nie nastąpią niespodziewane okoliczności, to przyjmowanie wniosków powinno rozpocząć się w listopadzie. Inwestycje realizowane ze wsparciem programu "Ciepłe mieszkanie" muszą zostać wykonane do końca 2025 roku.
Napisz komentarz
Komentarze