MIT 1: Niedobory witaminy D uzupełnimy zróżnicowaną dietą
Witamina D dokładniej mówiąc jest prohormonem. Od zwykłych witamin wyróżnia ją to, że nasz organizm jest w stanie samodzielnie ją zsyntetyzować w skórze, pod wpływem promieni słonecznych. Gdyby słońce świeciło pod odpowiednim kątem, w odpowiedniej ilości przez cały rok, nasz organizm samodzielnie pokrywałby 90% zapotrzebowania tego składnika, a pozostałe 10% dostarczalibśmy w diecie. Jednak w naszym klimacie ekspozycja słoneczna jest niewystarczająca i musimy sięgać po suplementy diety. Oczywiście moglibyśmy zacząć od stosowania odpowiedniej diety. Jednak jak wyjaśnia Natural Pharmaceuticals zawartość witaminy D w naszym pożywieniu jest niewielka i nie sposób każdego dnia przyjmować odpowiedniej dawki tylko w ten sposób.
MIT 2: Na niedobór narażone są wyłącznie dzieci
Niektórzy uważają, że najbardziej narażoną grupą na niedobór witaminy D są dzieci. W końcu są one w okresie najintensywniejszego wzrostu i rozwoju. Jest to kluczowy składnik w budowie kości, więc nie powinno to nikogo zaskoczyć, że bez tego ani rusz. Jak podkreśla Natural Pharmaceuticals, dzieci często przyjmują specjalne preparaty w postaci np. kropelek, uzupełniające braki. Jednak na niedobór tego składnika narażone są osoby w każdym wieku. Może wpłynąć to na powstanie krzywicy, która u dorosłych nazywana jest osteomalacją. Niedobór witaminy D wpływa również na zaburzenie mineralizacji kości, co w końcowym etapie może skutkować oseoporozą. Jest to kluczowy składnik na każdym etapie naszego życia.
MIT 3: Kremy z filtrami przeciwsłonecznymi blokują syntetyzowanie witaminy
Bardzo częstym dylematem podczas wakacji jest stosowanie kremów z filtrami przeciwsłonecznymi. Część osób boi się, że w ten sposób wcale się nie opali, a inni, że wpłynie to na obniżenie produkcji witaminy D. Jednak badacze z Natural Pharmaceuticals, jak i innych placówek tego nie potwierdzają. Kremy są niezbędne, ponieważ chronią przed szkodliwymi promieniami, mogącymi wywołać zmiany w naszej skórze. Synteza witaminy D zachodzi nawet w takich warunkach. A jeśli mamy wątpliwości, zawsze możemy uzupełnić jej ilość suplementami diety. Lepiej skorzystać z tej opcji, niż wystawiać się na zbyt dużą ekspozycję słoneczną. Bo inaczej, przyniesie to więcej szkody, niż pożytku.