Zrób listę zakupów
Jeszcze zanim zaczniesz zakupy, zastanów się, co jest Ci potrzebne. Sprawdź swoje zapasy. Czasem w sklepie wydaje się, że czegoś potrzebujemy, bo zapominamy o tym, że w domu jeszcze to mamy. Sklepy tak eksponują towar, byśmy chętnie po niego sięgali, więc przygotowanie zawczasu listy zakupów i konsekwentne trzymanie się jej to dobra strategia.
Zjedz coś
Wiele badań potwierdziło dość intuicyjną tezę: gdy jesteśmy głodni, kupujemy więcej. To dlatego, że wizja konsumowania kolejnych produktów wydaje nam się niezwykle kusząca i trudna do odparcia. Po powrocie i zaspokojeniu głodu okazuje się jednak, że część zakupionych towarów wcale nie była potrzebna. A zatem jeśli idziesz na zakupy, nie rób tego o pustym żołądku.
Sprawdź promocje
Wszyscy kochamy promocje, sklepy doskonale o tym wiedzą. Na niektóre promocje trudno się nie skusić, nawet jeśli zabierasz na zakupy listę, której zamierzasz się trzymać. Jak sobie z tym poradzić? Sprawdź promocje wcześniej. Dzięki gazetkom kolportowanym do skrzynek pocztowych, stronom internetowym i aplikacjom możliwe jest sprawdzenie promocji wcześniej i uwzględnienie ich na swoich zakupowych listach. Sklepy wtedy nie zaskoczą nas obniżką, przez którą… wydalibyśmy więcej pieniędzy.
Załatw jak najwięcej
Czy wiesz, że w sklepie możesz zrobić dużo więcej niż tylko zakupy spożywcze? Możesz na przykład zapłacić rachunki. Możesz też nabyć kartę pre-paid, jeśli masz telefon na kartę. W zasadzie możesz także kupić kod, którym przedłużysz abonament Netflixa albo iTunes. Obecnie sklepy stacjonarne oferują wiele możliwości, które pomagają oszczędzić czas i przy okazji zakupów załatwić inne sprawy. Poza wymienionymi może to być też – dajmy na to – wypłata pieniędzy w „bankomacie”, którym w tym przypadku staje się kasa sklepowa. Aby tego dokonać, trzeba w sklepie z usługą cash back zapłacić kartą płatniczą i zaznaczyć, jaką kwotę (do 500 złotych) chcielibyśmy otrzymać.
Zaplanuj zakupy
Wpisanie zakupów w kalendarz nie jest łatwe, zwłaszcza jeśli pracujesz do późna. Często albo nie starcza na zakupy czasu, albo energii. Pozostają weekendy, choć z uwagi na ograniczenie handlu w niedzielę – to raczej soboty. W soboty w hipermarketach pojawia się dużo ludzi, więc lepiej zacząć zakupy rano, by uniknąć tłumów. Jeśli i na to nie możesz sobie pozwolić, dobrą strategią mogą być… zakupy w niedzielę. Mimo ograniczeń obejmujących sklepy wielkopowierzchniowe możesz wciąż robić zakupy w sklepach osiedlowych oraz w sieciach franczyzowych jak np. Żabka. Nie wszystkie sklepy, które mogą być otwarte w niedzielę, rzeczywiście są wtedy otwarte, więc warto się w tym zakresie doinformować wcześniej i uwzględnić te parametry w planach swoich zakupów.