Ubiegłoroczny finał WOŚP w stolicy Warmii i Mazur był rekordowy. Kwesta wolontariuszy oraz licytacje - także te internetowe - pozwoliły uzbierać ponad 574 tys. złotych.
W tym roku sytuację komplikuje pandemia koronawirusa. Tradycyjnie finały WOŚP odbywają się na początku stycznia. W związku z sytuacją epidemiczną oraz obostrzeniami, wydarzenie zostało przesunięte na ostatnią niedzielę stycznia.
Zbliżający się finał WOŚP w naszym mieście będzie udziałem dwóch miejskich sztabów. Pierwszy z nich to sztab założony przez Warmińsko-Mazurski Oddział Okręgowy Polskiego Czerwonego Krzyża (nr 4049). Drugi do życia powołał Związek Stowarzyszeń Razem w Olsztynie (nr 5699). Jest też "wewnętrzny" sztab Zespołu Szkół Budowlanych (nr 5287).
- Z przyczyn pandemicznych nie zorganizujemy pewnych działań, które byłyby możliwe w czasach przed pandemią - przyznaje szefowa sztabu WM OO PCK, Dorota d'Aystetten. - Ta trudna sytuacja dotyka całego społeczeństwa, niemniej nadal liczymy na hojne wpłaty do puszek i w formie elektronicznej.
Już od grudnia puszki tego sztabu stoją w ok. 20 firmach i instytucjach i do nich zbierane są pieniądze. W dniu finału na ulicach Olsztyna będzie można spotkać 50 wolontariuszy sztabu. Nie zabraknie tez licytacji fantów, a wśród nich m.in. piłka i koszulki z podpisami zawodników Indykpolu AZS Olsztyn, WOŚP-owe koszulki, kalendarze, kolekcjonerskie DVD, vouchery na usługi kosmetyczne.
W moc fantów uzbrojony jest drugi z olsztyńskich sztabów. I - bez wątpienia - nie zawaha się ich użyć, żeby zebrać jak największą kwotę na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
- Jednym z najbardziej wartościowych będzie na pewno złote serduszko - mówi szefowa sztabu Związek Stowarzyszeń Razem w Olsztynie, Monika Falej. - Mamy też model słynnych, okularów z czerwonymi oprawkami, w jakich Jurek Owsiak bierze udział choćby w finałach WOŚP, poza tym nie zabraknie koszulek znanych sportowców.
Ta chyba najcenniejsza, piłkarskiej reprezentacji Polski z autografem Roberta Lewandowskiego, licytowana będzie drugi rok z rzędu. W poprzednim roku na aukcję wystawił ją prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz. Wylicytowali ją za pięć tys. złotych olsztyńscy taksówkarze, którzy - pod patronatem prezydenta - wystawili ją również na tegoroczną licytację.
W sztabie Związku Stowarzyszeń Razem w Olsztynie pracuje kilkanaście osób. Poza tym podczas finału na ulice Olsztyna wyjdzie 280 wolontariuszy i wolontariuszek, którzy będą kwestować w tradycyjny sposób. Będzie też specjalne studio w Zajezdni Trolejbusowej, z której będzie można śledzić transmisję online.
Tegoroczny, 29. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbędzie się w niedzielę (31 stycznia). Zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na oddziały dziecięcej laryngologii, otolaryngologii i diagnostyki głowy.
Napisz komentarz
Komentarze