Patrol ruchu drogowego na ul. Piłsudskiego w Olsztynie zatrzymał 33-letniego kierowcę osobowego renault, który znajdował się w stanie nietrzeźwości. W jego organizmie krążyło ponad pół promila alkoholu. W trakcie kontroli drogowej okazało się, że nie miał on wymaganych uprawnień do kierowania pojazdami a jego auto nie posiadało obowiązkowego ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej.

Kolejny kierowca „wpadł” następnego dnia po godzinie 4 nad ranem. Policjanci przeprowadzili kontrolę drogową osobowej skody, którego kierowca na jednym z olsztyńskich skrzyżowań zasnął za kierownicą. O niebezpiecznej sytuacji oficera dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie poinformowali zaniepokojeni świadkowie. Przeprowadzający interwencję policjanci w aucie zastali śpiącego 53-latka, którego głowa oparta była o kierownicę. Okazało się, że mężczyzna jest kompletnie pijany – w jego organizmie krążyły blisko dwa promile alkoholu. 53-latek musi liczyć się z dodatkowymi kosztami związanymi z odbiorem swojego odholowanego na policyjny parking autem.

Motocyklem bez uprawnień do kierowania, obowiązkowego ubezpieczenia, tablicy rejestracyjnej i w stanie nietrzeźwości. Mowa o 16-letnim mieszkańcu gminy Gietrzwałd, który w sobotę (03.10.2020) około północy jechał motocyklem crossowym. W tym przypadku stan trzeźwości oraz brak wymaganych uprawnień młodego chłopaka dały o sobie znać, ponieważ w trakcie jazdy drogą publiczną 16-latek doprowadził do zdarzenia drogowego przewracając się na bok. Na szczęście, mimo tylu naruszeń nastolatkowi nic poważnego się nie stało i skończyło się na ogólnych potłuczeniach. Wkrótce 16-latek za swoje zachowania będzie tłumaczyć się przed sądem rodzinnym.