Do tego sytuacji doszło na trasie Jedzbark-Olsztyn. Policja otrzymała zgłoszenie, z którego wynikało, że we wskazanym miejscu może poruszać się nietrzeźwy kierujący renault laguna. Na miejsce został wysłany policyjny patrol, który zauważył wskazany pojazd na DK-16 na wysokości Łęgajn. Kierujący nie reagował na sygnały dźwiękowe i świetlne wzywające go do zatrzymania się, wręcz przeciwnie – przyśpieszył i zaczął uciekać w kierunku Barczewa. Funkcjonariusze ruszyli za nim. W tym samym czasie oficer dyżurny zadysponował do działań dodatkowe patrole z Olsztyna do wsparcia funkcjonariuszy z Komisariatu Policji w Barczewie.
Mężczyzna uciekał, jadąc całą szerokością drogi, tym samym stwarzając realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. W pewnym momencie kierujący osobowym renault, podczas próby jego zatrzymania przez drugi policyjny patrol, uderzył w ich radiowóz. Do pościgu włączył się kolejny patrol, którego policjanci ostatecznie użyli radiowozu jako środka przymusu bezpośredniego i zmusili kierowcę do zatrzymania się na jednej z głównych ulic w Barczewie.
Kierującym okazał się 44-letni mężczyzna. Mieszkaniec gminy Barczewo miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Ponadto, sprawdzenie w policyjnych systemach wykazało, że 44-latek ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami i nie był to pierwszy raz, kiedy postanowił wsiąść za kierownicę po alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Odpowie za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz bez wymaganych uprawnień. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policyjny pościg pod Olsztynem
Policja ścigała pijanego kierowcę
- 24.02.2020 13:02 (aktualizacja 01.10.2023 03:34)
Napisz komentarz
Komentarze