W nocy z czwartku na piątek (4/5.01.2024 r.) funkcjonariusze wydali polecenie do zatrzymania się do kontroli drogowej na al. Warszawskiej w Olsztynie z powodu przekroczenia dozwolonej prędkości o 25 km/h kierującemu osobową toyotą. Mężczyzna zatrzymał pojazd dalej niż miejsce wskazane przez policjantów, po czym wysiadł z auta i zaczął uciekać w kierunku ul. Armii Krajowej. Po chwili mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy. 20-latek w rozmowie z funkcjonariuszami przyznał, że uciekał, ponieważ nie posiada uprawnień do kierowania. Fakt ten potwierdziło sprawdzenie w policyjnych systemach. 20-latek za powyższe wykroczenia - przekroczenie dozwolonej prędkości, brak uprawnień do kierowania pojazdami oraz niestosowanie się do sygnału osoby uprawnionej do kontroli ruchu drogowego, nakazującej zatrzymanie pojazdu, będzie się tłumaczył przed sądem.
W sobotę (06.01.2024 r.) oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie otrzymał informację o zdarzeniu drogowym z udziałem dwóch pojazdów osobowych w rejonie skrzyżowania ulic Wyszyńskiego i Pstrowskiego. Ze wstępnych ustaleń policjantów, którzy pracowali na miejscu zdarzenia drogowego wynika, że kierujący audi 33-latek nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej nadającej sygnał barwy czerwonej, nie ustąpił pierwszeństwa kierującemu toyotą, doprowadzając do zdarzenia drogowego. Następnie pojazdy najechały na znak drogowy, uszkadzając go. Badanie policyjnym alkomatem wykazało, że uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach wyszło na jaw, że kierujący audi nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. 33-latek odpowie za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, a także jazdę bez uprawnień. W wyniku zdarzenia 1 osoba trafiła do szpitala na obserwację. Kierowanie pojazdem bez wymaganych uprawnień jest to wykroczenie, za które grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywna nie niższa niż 1500 złotych, a także zakaz prowadzenia pojazdów.
Napisz komentarz
Komentarze