- MLegitymację ZUS wystawia automatycznie wszystkim klientom, którzy nabędą prawo do emerytury lub renty, bez składania wniosku czy też wizyty w Zakładzie. Elektroniczny dokument działa jak tradycyjny. Emeryt lub rencista poprzez okazanie mLegitymacji na ekranie smartfonu potwierdza, że jest uprawniony do przysługujących mu ulg. Z tej możliwości skorzystało już blisko 380 tys. świadczeniobiorców ZUS w całym kraju - mówi prof. Gertruda Uścińska, prezes ZUS.
Elektroniczna wersję legitymacji można zaintalować na własnym urządzeniu mobilnym, np. na telefonie, przy użyciu bezpłatnej aplikacji mObywatel.
- Jeśli wcześniej nie używaliśmy takiego cyfrowego portfela z dokumentami, to możemy aplikację pobrać ze sklepów Google Play i App Store. Po zalogowaniu wystarczy wybrać opcję "Dodaj dokument" i na wyświetlonej liście wskazać legitymacja emeryta-rencisty. Od tej pory na pulpicie aplikacji będzie widoczna ikona mLegitymacji. Co ważne, jeśli wcześniej nie dodaliśmy w aplikacji mObywatel dowodu osobistego, to najpierw musimy potwierdzić swoją tożsamość, czyli dołączyć „Dowód osobisty”, a następnie dodać „Legitymację emeryta-rencisty - mówi szefowa ZUS.
Mlegitymacja w telefonie jest bardzo wygodna. Dzięki zainstalowaniu jej na swoim urządzeniu świadczeniobiorca ZUS może w szybki i bezpieczny sposób potwierdzić, że jest emerytem lub rencistą, udowodnić, że ma prawo do świadczeń zdrowotnych, a także może korzystać z ulg, które mu przysługują (np. zniżek do biletów). Pobrać ją mogą nie tylko nowi świadczeniobiorcy, lecz również osoby, które na dzień 1 stycznia 2023 roku miały ważną legitymację plastikową.
- Jeśli emeryt lub rencista, któremu wydana została tylko elektroniczna wersja legitymacji, chce posługiwać się tradycyjną plastikową kartą, może złożyć do ZUS-u wniosek o jej wydanie (na formularzu o symbolu ERL). Klienci mogą korzystać z obu wersji legitymacji zarówno tradycyjnej, czyli plastikowej, jak i z jej wersji elektronicznej. Dotychczasowa legitymacja w formie plastikowej karty jest aktualna zgodnie z terminem jej ważności - mówi Anna Grabowska, regionalny rzecznik prasowy ZUS w województwie warmińsko-mazurskim
Napisz komentarz
Komentarze