Prace nad jego powstaniem zaczęły się w połowie 2021 roku. Dokument wyznacza kierunki działań w poszczególnych obszarach funkcjonowania samorządu oraz określa wizję Olsztyna na kolejne lata.
- Ustawa nie nakłada na nas przygotowania strategii, ale wszyscy wiemy, że trudno wyobrazić sobie samorząd dobrze przygotowany do realizacji zadań bez takiego dokumentu - prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz. - Jeśli mówimy o perspektywicznym rozwoju danej gminy, to taki dokument jest niezbędny. Oczywiście strategia nie rozwiąże wszystkich problemów, ale wskaże możliwości mierzenia się z nimi.
Jednym z kluczowych etapów był szereg spotkań z udziałem olsztynian oraz specjalistów spoza naszego miasta. To była doskonała okazja do tego, by spróbować wymyślić, jak stolica Warmii i Mazur ma wyglądać po 2030 roku. Podczas debat rozmawiano na temat praktycznie wszystkich dziedzin życia miasta.
- Praca nad strategią była dużym wyzwaniem dla nas, ale jeszcze większym dla naszego miasta – mówi zastępca prezydenta Olsztyna i przewodnicząca zespołu ds. opracowania strategii, Ewa Kaliszuk. - Należy jednak marzyć, snuć plany, mieć do czego dążyć.
Wizja Olsztyna przyszłości będzie realizowana przez trzy cele strategiczne: Olsztyn wrażliwy, Olsztyn otwarty oraz Olsztyn proaktywny. W każdym z tych zakresów zostały określone po cztery cele operacyjne. Co ważne - Strategia nie wskazuje konkretnych projektów. Te są określane w dokumentach wdrażających określone działania.
- Ten dokument to jest plan, a realizacja strategii to jest proces - główny ekspert strategii, prof. Wojciech Dziemianowicz z Uniwersytetu Warszawskiego. - W centrum tego dokumentu stawiamy mieszkańca. Mniej mówimy o inwestycjach, a bardziej o społeczeństwie. Nie mam wątpliwości, że jej realizacja będzie bardzo wymagająca, ale na pewno warto podjąć ten wysiłek.
Dokument stanowi przede wszystkim odpowiedź na zmiany sytuacji społeczno-gospodarczej Olsztyna, w szczególności takie jak kryzys gospodarczy, malejąca liczba mieszkańców, czy pandemia COVID-19, a także niekorzystne zmiany klimatu.
Napisz komentarz
Komentarze